Gdzieś między Polską a Niemcami, a szczególnie w NRD

Między Polską a Niemcami, bez dostępu do Usenetu

Tak, przyznaję, jestem nałogowym dyskutantem. Przez lata siedzenia w Niemczech zaspokajałem swój głód tocząc dyskusje w Usenecie. Tak, z pracy. Tak, okradając w ten sposób niemieckich kapitalistów. Ci kapitaliści nie są tacy głupi - w żadnej ze znanych mi firm port do newsów nie był odblokowany. Musiałem korzystać z protezy - newsgate.pl. Tyle że newsgate padło najpierw raz, na kilka miesięcy, a potem drugi raz, już na dobre. I tak od paru lat jestem praktycznie odcięty. Najwyżej lurkowanie. Przez ten czas pl.rec.fantastyka.sf-f i tak praktycznie zdechła a przynajmniej mocno podupadła.

Dosyć narzekania. Tymczasem pojawiły się blogi. Co prawda bloxowi bardzo daleko do nawet prymitywnego czytnika newsów, ale dyskutować się da. A przynajmniej samemu się powywnętrzać, jakby nikt nie chciał przyjść.

Trochę wrażeń, przemyśleń i zdjęć mi się nazbierało, więc nie spodziewajcie się tu samych aktualności. Ale mam nadzieję, że warto będzie do mnie wpaść.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dotyczy:

Kategorie:Organizacyjne

Sledz donosy: RSS 2.0

Wasz znak: trackback

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Skomentuj i Ty

Komentowanie tylko dla zarejestrowanych i zalogowanych użytkowników. Podziękowania proszę kierować do spamerów