Gdzieś między Polską a Niemcami, a szczególnie w NRD

W muzeum widziane: Smyk

Dziś pięćdziesiąta rocznica budowy muru berlińskiego, a moja notka na ten temat jeszcze nie gotowa. I jeszcze trochę mi to zajmie, więc dziś coś bez związku, za to znowu o mikrosamochodach. Oto "Smyk".

Smyka zaprojektowano w roku 1957 równolegle z Mikrusem. I w odróżnieniu od Mikrusa nie był to klon konstrukcji zagranicznej tylko własne opracowanie. Niestety jedynym kryterium przyjętym przy projektowaniu była niska cena, więc wyszło katastrofalnie. Jedne drzwi z przodu - jak w Iseccie albo Heinklu Kabine - ale odchylane do przodu, z zawiasami na dolnej krawędzi! Wyobrażacie sobie teściową albo czterolatka wsiadających do tego pojazdu? Tylko ktoś młody i sprawny był w stanie to zrobić. Poza rozwiązaniem drzwi design nadwozia był nieco podobny do Zündappa Janusa, trudno powiedzieć czy wzorowano się na nim bo Janus został wprowadzony na rynek w tym samym roku.

Smyk, PRL, 1957

Smyk, PRL, 1957

Smyka miała produkować Szczecińska Fabryka Motocykli produkująca motocykle Junak, od których to silnik został użyty w Smyku. Wybrano jednak do produkcji Mikrusa, a produkcja Smyka ograniczyła się do około 17 sztuk serii próbnej. Nie bardzo rozumiem dlaczego nie połączono najlepszych cech obu konstrukcji - całkiem ładnego nadwozia Mikrusa ze sprawdzonym silnikiem zastosowanym w Smyku.

Smyk, PRL, 1957

Smyk, PRL, 1957

Egzemplarz na zdjęciach jest dość mocno zmodyfikowany przez posiadacza. Środkowe i tylne słupki wraz z tylną szybą przesunięte są do tyłu, dzięki temu udało się powiększyć wnętrze i wygospodarować miejsce na boczne drzwi. Krótsza niż w oryginale pokrywa silnika wzięta jest z Malucha, a tylne światła z Trabanta. I myślę, że skoro taka modyfikacja była możliwa to cały pojazd musiał być zaprojektowany totalnie bez pojęcia. Po co przestrzeń na silnik, bądź co bądź malutki, motocyklowy była taka wielka?

Zdjęcia pochodzą z Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie, zdjęcia wersji nie zmodyfikowanej TUTAJ.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dotyczy: , , , , , , , ,

Kategorie:Na ulicy widziane

Sledz donosy: RSS 2.0

Wasz znak: trackback

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


6 komentarzy do “W muzeum widziane: Smyk”

  1. babilas pisze:

    Czytam o Zündapp Janus w wikipedii, przechodzę na polską stronę, a tam…

    Zündapp Janus – mikrosamochód produkowany przez niemiecką firmę Zündapp w latach 1957-1958. Do napędu użyto silnika. Moc przenoszona była […]

    Zupełnie rewelacjne źródło napędu. A mogli przecież użyć gumy od gaci, kucyka ewentualnie żagla. Ci Niemcy, to jednak za pan brat z techniką.

  2. cmos pisze:

    @babilas

    Ja polską Wikipedią używam głównie jako wielobranżowy słownik polsko-multijęzyczny. Gdy chodzi o meritum to sorry, ale wolę każdy inny język który chociaż trochę rozumiem.

  3. pmgpmg pisze:

    Rozumiem że komentującym umknął taki wielki, 7 punktowy opis silnika.
    A jezeli chodzi o jakość Polskiej Wikipedii to jest różna. Raz lepsza raz gorsza. Dajmy na to w porównaniu do de.wiki już w okrętach liczbowo jesteśmy lepsi

    pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Dyskusja_Wikiprojektu:Militaria&oldid=27597457#Jest_.C5.BAle_ale_dobrze

  4. red.grzeg pisze:

    @pmgpmg, w dyskusji o jakości powołanie się na argument ilości artykułów jest samo w sobie po prostu niezwykle zabawne:) żeby nie wyciągać dalej idących wniosków…

  5. pmgpmg pisze:

    Widzisz – ja wiem skąd pochodzi na ten przykład duża część haseł o amerykańskich okrętach na en.wiki – czy ty wiesz? Bo to się tak fajnie mówi że oni zdolni, młodzi piękni. A zasada jest taka że (DANFS) US Navy musi to co stworzy (upraszczając) dać na wolnej licencji materiały o okrętach. Więc jak zrobili cały Słownik Okrętów z opisem wszystkiego to musieli to dać na wolnej licencji.

    Więc cała praca anglojęzycznych wikipedystów polega na tym że kopiują z DANFS tekst, zmieniaja format daty, dodają linki wewnętrzne i koniec. Więc sory ale ja nie jestem akurat pod tym względem pod wrażeniem en.wiki takim jak ty.

    A argument liczby: skoro wolisz „każdy inny język który chociaż trochę rozumiem” to zauważ że en.wiki edytują zarówno Polacy jak i inne ludy nieanglojęzyczne (plus pólanglojezyczne jak Hindusi). A to jest lekka różnica w porównaniu do pl.wiki prawda?

    Pomyśl trochę dlaczego jest tak a nie inaczej, a nie lecisz z koksem.

  6. cmos pisze:

    A argument liczby: skoro wolisz „każdy inny język który chociaż trochę rozumiem” to zauważ że en.wiki edytują zarówno Polacy jak i inne ludy nieanglojęzyczne (plus pólanglojezyczne jak Hindusi). A to jest lekka różnica w porównaniu do pl.wiki prawda?

    Ja tam i tak zaczynam od niemieckiej.

Skomentuj i Ty

Komentowanie tylko dla zarejestrowanych i zalogowanych użytkowników. Podziękowania proszę kierować do spamerów