Gdzieś między Polską a Niemcami, a szczególnie w NRD

Warto zobaczyć: Muzeum Bundeswehry w Dreźnie

Ostatni wyjazd był do Londynu, ale najpierw muszę napisać coś o muzeum, w którym byłem wcześniej. Militärhistorisches Museum der Bundeswehr Dresden.

Już z zewnątrz muzeum nie wygląda całkiem zwyczajnie. Co prawda obok stoi parę pojazdów wojskowych, na przykład Panzerhaubitze 2000

Panzerhaubitze 2000

Panzerhaubitze 2000

i Wiesel

Wiesel

Wiesel

ale nie ma ich zbyt wiele. W typowy budynek z XIX wieku wbija się ciało obce, klin wymyślony przez topowego architekta Daniela Libeskinda (patrz zdjęcie z góry na końcu notki). Uczucia mam mieszane, ale dalej jest jeszcze dziwniej.

Otóż muzeum w Dreźnie jest jedynym znanym mi muzeum wojskowym należącym do wojska, które jest głęboko antymilitarystyczne i pacyfistyczne. Takie rzeczy tylko w Niemczech (analiza porównawcza przyczyn będzie w jednej z następnych notek). Nie zobaczymy tam świetnego sprzętu i chwalebnych zwycięstw, tylko:

  • Krytyczną wystawę o dziejach militaryzmu niemieckiego i jego wpływie na społeczeństwo. Ciekawostką jest urządzenie, które umożliwiło totalną kontrolę nad społeczeństwem - maszyna do przetwarzania kart perforowanych firmy IBM.
Maszyna do kart perforowanych IBM

Maszyna do kart perforowanych IBM

  • Wystawę o wykorzystaniu zwierząt w wojnie. Wiecie że na przykład Amerykanie prowadzili pracę nad użyciem pszczół do wykrywania min? Na pustyni, gdzie robili próby, nawet działało, ale jak poszli w bardziej realne warunki to pszczoły wolały zbierać pyłek z kwiatków. Pszczoły to mają mózgi w porównaniu. I to całkiem świeża rzecz, projekt zamknięto już w naszym stuleciu.
  • Wystawę o cierpieniach które wojna powoduje, najmocniejszym eksponatem jest czaszka żołnierza niemieckiego, który popełnił samobójstwo strzelając sobie w twarz. Nie dam zdjęcia.
  • Co nieco o drylu wojskowym na przestrzeni wieków.
  • O wpływie wojska i militaryzmu na literaturę, film, zabawki, muzykę...
  • I tak dalej i tak dalej. Z ciekawostek to mają tam na przykład Horcha 830 BL, którym jeździł de Gaulle, a wcześniej komendant Wehrmachtu w okupowanym Paryżu - generał Dietrich von Choltitz. Niestety jak widzę już od pewnego czasu mój aparat ma problemy z fokusowaniem na błyszczących powierzchniach w ciemnym pomieszczeniu. Chyba łapie ostrość na odbijające się lampy, będę musiał to uwzględniać przy robieniu zdjęć.
Horch 830 BL którym jeździł Charles de Gaulle

Horch 830 BL którym jeździł Charles de Gaulle

Muzeum ogólnie polecam, nie mimo jego nietypowości, ale właśnie ze względu na nią. Również miłośnicy militariów pogardzający pacyfizmem znajdą w nim coś dla siebie.

Adres:

Militärhistorisches Museum der Bundeswehr

Olbrichtplatz 2
01099 Dresden

Godziny otwarcia:

  • od czwartku do wtorku od 10 do 18
  • poniedziałek od 10 do 21
  • w środy nieczynne

Wstęp:

  • dorośli 5 EUR
  • dzieci 3 EUR

[mappress mapid="88"]

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dotyczy: , ,

Kategorie:Warto zobaczyć

Sledz donosy: RSS 2.0

Wasz znak: trackback

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Skomentuj i Ty

Komentowanie tylko dla zarejestrowanych i zalogowanych użytkowników. Podziękowania proszę kierować do spamerów