Gdzieś między Polską a Niemcami, a szczególnie w NRD

Hugo Junkers i błędne skojarzenia

Wracając po świętach z kraju postanowiłem zobaczyć Bauhaus Dessau. To blisko autostrady którą zawsze jadę i wstyd że przez tyle lat jeszcze tam nie byłem. Ale że szkoda zbaczać z drogi tylko dla jednego obiektu (nie jestem takim wielkim fanem architektury żeby zwiedzać wszystkie budynki, wystarczy mi ten główny, bardziej interesują mnie "niższe sztuki, te, co się od zegarmistrzostwa wywodzą") to poszukałem w sieci innych ciekawostek z Dessau i znalazłem, że przecież w Dessau działał Hugo Junkers i jest tam muzeum jemu poświęcone. Więc dziś o Hugo Junkersie. A o Bauhausie przy innej okazji.

Hugo Junkers kojarzy się w Polsce przede wszystkim z samolotami wojskowymi - bombowcami Ju-52 (nie całkiem słusznie) i bombowcami nurkującymi Ju-87 StuKa - czyli Stukasami (całkiem niesłusznie). Starsi czytelnicy z pewnością pamiętają, że kiedyś na gazowy, przepływowy podgrzewacz wody mówiło się potocznie junkers. Tu skojarzenie z Hugo Junkersem jest 100% słuszne. Ale po kolei.

Przepływowy, gazowy podgrzewacz wody

Logo Junkersa

Na moim blogu wspominałem już o Junkersie przy okazji notki o Claude Dornierze. Junkers był jednak znacznie starszy od Dorniera (25 lat różnicy) i kiedy zaczynał swoją działalność samolotów nie było jeszcze wcale. Junkers pracował najpierw nad silnikami na gaz. Wtedy dziedzina ta dopiero raczkowała i problemem było nawet określenie jakie różne rodzaje paliw mają właściwości i wartość energetyczną. Junkers wymyślił wiec sposób pomiaru wartości opałowej paliw gazowych. Wziął on palnik w którym spalał się gaz i postawił nad nim wymiennik ciepła przez który ze stałą prędkością przepływała woda. I voila -  różnica temperatury wody między wejściem i wyjściem wymiennika dawała się bezpośrednio przeliczyć na wartość opałową paliwa. Taki kalorymetr był dobry i Junkers opatentował go.

Potem Junkers trochę pokojarzył i wyszło mu, że jego kalorymetr może mieć o wiele lepsze zastosowanie - zamiast tylko mierzyć temperaturę, można przecież podgrzewać w nim wodę. W tamtych czasach domowe podgrzewacze wody (systemu wymyślonego przez Johanna Vaillanta, swoją drogą też marki znanej do dziś) składały się ze zbiornika na wodę, która najpierw podgrzewano, a potem dopiero używano.

Wanna z termą na węgiel

Wanna z termą na węgiel

Metoda ta ma parę ograniczeń - po pierwsze podgrzewanie trochę trwa, po drugie ciepłej wody może zabraknąć, a jak nie zabraknie to niepotrzebnie zużyliśmy energię na podgrzanie tego co zostało. Podgrzewacz przepływowy systemu Junkersa podgrzewał natomiast tylko tyle wody ile było trzeba i zawsze tyle żeby wystarczyło. Junkers opatentował swój podgrzewacz (1894) i właśnie w Dessau uruchomił ich produkcję. W krótkim czasie urządzenia te stały się tak popularne, że nazwa firmy produkującej je weszła do języka potocznego. Bojlery dokładnie takie jak na zdjęciu poniżej były produkowane i powszechnie stosowane w Polsce.

Przepływowy, gazowy podgrzewacz wody

Przepływowy, gazowy podgrzewacz wody Junkersa

Drugą działką w której działał Junkers były różne rzeczy z metalu. Junkers był entuzjastą robienia wszystkiego z metalu, robił na przykład metalowe meble. Tutaj metalowy fotel (również opatentowany)

Metalowy fotel Junkersa

Metalowy fotel Junkersa

Junkers wymyślił też metalowe domy z prefabrykowanych elementów. Ściany ich były wykonane z cienkiej stali i izolowane watą szklaną. W muzeum mają jedyny z metalowych domów Junkersa który przetrwał do dziś.

Dom stalowy Junkersa

Dom stalowy Junkersa

Oglądałem go dość sceptycznie, ale trzeba przyznać że podobna koncepcja żyje do dziś w postaci mniej lub bardziej prowizorycznych budynków z kontenerów.

Tymczasowy budynek Carl-Schurz-Gymnasium

Tymczasowy budynek Carl-Schurz-Gymnasium

Nic więc dziwnego, że kiedy Junkers zabrał sie za samoloty to też musiały one być z metalu. Koncepcja jego były taka, że samolot ma mieć tylko jeden płat, bez tych wszystkich zastrzałów, linek itp zwiększających opory, i ma być z solidnego materiału, a nie z listewek i płótna. I taki samolot został zbudowany w roku 1915. Był to Junkers J 1, pierwszy całkowicie metalowy samolot na świecie. Samolot w locie poziomym był dość szybki (ze względu na niskie opory), ale prędkość wznoszenia miał beznadziejną - był pokryty blachą stalową (sic!)  i zbyt ciężki dla ówczesnych silników.

Następna próba Junkersa była tylko trochę bardziej udana - Junkers J2, w zamierzeniu myśliwiec, wyglądał na owe czasy bardzo nowocześnie (dolnopłat bez żadnych zastrzałów), ale silnik nadal był zbyt słaby.

Więc Junkers musiał trochę odpuścić - następny jego samolot (Junkers J4 / J.I, 1917) był duralowym półtorapłatem, bez zastrzałów się nie obyło, konstrukcja była co prawda z rur stalowych ale miejscami pokrytych płótnem. Ponieważ miał to być samolot wsparcia piechoty nie robiący akrobacji, to dostępny silnik mu wystarczył. Udało się nawet wygospodarować sporo masy -  bo aż 450 kg - na opancerzenie kabiny pilotów i zbiornika paliwa - czyli były to już pierwsze elementy samolotu szturmowego. Junkersy J4 trafiły w większej ilości na front i tam wykazały swoje zalety: Metalowy samolot mógł stać sobie na wolnym powietrzu (te płócienno-drewniane trzeba było chować do hangaru, a przed lotem pracowicie je stamtąd wyciągać) i był bardzo odporny na trafienia (odnotowano przypadek skierowania takiego samolotu do remontu dopiero jak nazbierał 400 przestrzelin).

Do końca wojna Junkers skonstruował jeszcze kilka typów samolotów, między innymi J7 - pierwszy samolot pokryty blachą falistą

Szczegół konstrukcji Junkersa Ju-52

Szczegół konstrukcji Junkersa Ju-52

 i J10 (CL.I) uznawany za pierwszy "prawdziwy" samolot szturmowy, ale żadnej z tych konstrukcji nie dostarczono w znaczących ilościach na front. Trzeba tu powiedzieć, że Junkers był socjalistą i pacyfistą i do produkcji samolotów wojskowych był przymuszany przez władze.

Po wojnie, na mocy postanowień Traktatu Wersalskiego w Niemczech nie wolno było produkować samolotów. Wszyscy producenci niemieccy musieli mocno kombinować żeby nie wypaść z branży, Junkers nawiązał w tym celu współpracę ze Szwecją i Rosją (już Radziecką). Z Rosją podpisał 30-letnią umowę na produkcję jego samolotów, sporo zainwestował w fabrykę pod Moskwą ale władza radziecka już po 6 latach go wydymała i umowę rozwiązała.

Tymczasem w roku 1919 Junkers skonstruował pierwszy czysto cywilny samolot metalowy na świecie - Junkersa F13. Była to typowa dla niego konstrukcja - wolnonośny dolnopłat z metalowym szkieletem pokrytym blacha falistą. Samolotów tych zachowało się do dziś zaledwie parę, w muzeum robią właśnie jego replikę. W tej chwili mają zrobiony częściowo pokryty szkielet kadłuba.

Replika Junkersa F13

Replika Junkersa F13

Junkers uruchomił też swoją fabrykę silników lotniczych, ale to za długi temat na jedną notkę.

Najbardziej znanym samolotem Junkersa jest Ju-52. Był to również wolnonośny dolnopłat ze szkieletem kryty blachą falistą, ale znacznie większy niż F13, bo trzysilnikowy. Został on zaprojektowany jako samolot pasażerski, jednak wojsko zażądało aby w konstrukcji uwzględnić od razu wymagania wojskowe. Samolot był wygodny i bardzo niezawodny, latał nawet trasy nad Alpami. Nie było wtedy kabin ciśnieniowych, dla pasażerów były maski tlenowe podłączone do centralnej instalacji tlenowej, ciekawe jak na tej wysokości pasażerowie chodzili do toalety :lol:. Ale w 1934 pojawiły się konkurencyjne i znacznie bardziej ekonomiczne samoloty Douglasa (DC-2), i koncepcja kanciastego szkieletu krytego blachą falistą powoli stawała się cokolwiek przestarzała, a Ju-52 wyglądał w porównaniu z nimi jak wyjęty ze strychu.

Junkers Ju-52

Junkers Ju-52

Ju-52 trochę się zachowało, w Dessau też mają jednego (wymienili ze Szwedami za MiG-a 21, to był bardzo dobry biznes bo MiG-ów 21 jest w krajach postkomunistycznych jak psów). 6 sztuk Ju-52 na świecie jest jeszcze latających, jednego ma Lufthansa i widuję go od czasu do czasu przelatującego przy różnych okazjach.

Junkers Ju-52 nad Frankfurtem

Junkers Ju-52 nad Frankfurtem

Ju-52 był intensywnie stosowany wojskowo jako samolot transportowy i bombowiec. Stąd wojenne skojarzenie, jednak wbrew woli konstruktora. Podobnie wojskowo było używanych wiele samolotów pod nazwa Junkers, ale Hugo Junkers nie miał już na to wpływu. A było to tak:

Po dojściu Hitlera do władzy Junkers został wywłaszczony a jego fabryki i patenty przejęte bez odszkodowania przez państwo. Przyczynami były z pewnością nieukrywana niechęć Junkersa do nazistów i niechęć do produkcji dla wojska, ale mogło w tym być coś więcej. Mianowicie podobno sam Hermann Göring chciał się w roku 1923 zatrudnić u Junkersa jako pilot-oblatywacz, ale Junkers go nie przyjął (nie mogę znaleźć czy powiedział mu to osobiście). Niewykluczone, że odbierając Junkersowi fabryki Göring chciał się za to odegrać. W każdym razie z późniejszymi samolotami "Junkers" Hugo Junkers nie miał już nic wspólnego, nie były one nawet konstruowane według jego koncepcji. Sam Junkers lata od 1933 do jego śmierci w 1935 spędził w areszcie domowym i pod stałą obserwacją jako element niepewny.

Muzeum w Dessau ma sporą ekspozycję urządzeń gazowych Junkersa i późniejszych, również NRD-owskich. Jest tam też jego dom stalowy (jedyny egzemplarz na świecie), sporo silników lotniczych i nie tylko, trochę różnych pojazdów marki Junkers. Z samolotów Junkersa nie ma za wiele, bo o nie trudno, w zasadzie jest tylko Ju-52, reszta jako modele w gablotkach. No i replika F13 w budowie.

Ciekawy jest symulator lotu dla Ił-a 18 z epoki przedkomputerowej, na lampach - czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Obok stoją MiG-15 UTI i Jak-27R.

Symulator lotu Ił-18

Symulator lotu Ił-18

Na zewnątrz hali stoi trochę sprzętu postradzieckiego - MiG-21, MiG-23, Su-22, Mi-2, Ił-14 (pomalowany w barwy NRD-owskiej Deutsche Lufthansa) . No i zupełna ciekawostka - resztki tunelu aerodynamicznego zakładów Junkersa.

Tunel aerodynamiczny Junkersa

Tunel aerodynamiczny Junkersa

 Adres:

Technikmuseum "Hugo Junkers"
Kühnauer Straße 161a
06846 Dessau

 Muzeum czynne codziennie od 10 do 17. Wstęp: dorośli 4 EUR, dzieci 1,50.

[mappress mapid="2"]

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dotyczy: , , , , ,

Kategorie:Warto zobaczyć

27 komentarzy