Gdzieś między Polską a Niemcami, a szczególnie w NRD

Ursus Wehrli i porządkowanie sztuki

Ktoś nazywający się Wehrli oczywiście nie może być Niemcem, to musi być Szwajcar. Pozostajemy jednak w kręgu kultury niemieckojęzycznej.

Ursus Wehrli już od dość dawna (1987) zabawiał wraz z Nadją Sieger (jako duet Ursus & Nadeschkin) publiczność na scenach Szwajcarii. Pooglądałem ostatnio trochę ich numerów, komentarze są entuzjastyczne (że niby "Najlepsi w Szwajcarii"), ale według mnie nic nadzwyczajnego. No może poza jednym skeczem, przy którym popłakałem się dokumentnie ze śmiechu, jak już od lat nie. Polecam nawet czytelnikom nie znającym niemieckiego, to jest krótkie, te parę zdań przetłumaczę, a naprawdę śmieszne zaczyna się potem. Wstęp jest dość długi i nierewelacyjny, chodzi o przeczytanie wiersza Goethego, a potem Ursus decyduje że lepszy będzie wiersz współczesny. Pod tytułem "Das Faxgerät" ("Telefax"). Von Sony (to trochę trudno przetłumaczyć, ale "von Sony" można zrozumieć że urządzenie zostało wyprodukowane przez firmę Sony, ale również jako "Autor: Sony"). Tekst:

  • Proszę czekać!
  • Proszę czekać!
  • Proszę czekać!
  • Proszę.. Za chwilę zostaną Państwo połączeni z naszym faksem.

Dalej trzeba obejrzeć (od 4:00, ale z dźwiękiem i nie radzę w pracy, nawet na słuchawkach).

Ale przecież nie poświęcałbym notki średniemu kabaretowi ze Szwajcarii - Ursus Wehrli potrafi więcej. Dziesięć lat temu wymyślił on sobie "Porządkowanie sztuki", na początku chyba tylko jako jajcarski temat do skeczu, ale rzecz była po prostu genialna i dzięki niej stał się sławny w kręgach artystycznych na szerokim świecie. O co chodzi świetnie pokazuje ten materiał z "Die Sendung mit der Maus" (są napisy po angielsku).

A tutaj sam autor przedstawia swoją koncepcję (po angielsku) na TED 2006:

A teraz wersja dla czytelników nie władających językiem language. Pan Wehrli zrobił międzynarodową karierę artystyczną i wydał parę świetnie się sprzedających albumów ze swoją sztuką dzięki genialnemu pomysłowi. On wziął kilka ogólnie znanych obrazów abstrakcyjnych, powycinał z nich elementy z których zostały zbudowane i posortował je po kształtach, wielkościach i kolorach. Efekt był świetny, a sam Wehrli jako kabareciarz potrafi to świetnie i dowcipnie sprzedać jako szwajcarski porządek. Wehrli nie ograniczył się do malarstwa, porządkował również obiekty świata rzeczywistego jak na przykład porcję frytek, gałązkę jodły, zupę z makaronem, sałatkę owocową czy łąkę z plażowiczami.

Autor: Ursus Wehrli

Autor: Ursus Wehrli

A mi się najbardziej w tym podoba, że on nie próbuje udawać nie wiadomo jakiej głębi intelektualnej, tylko od razu widać że robi sobie jaja.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dotyczy: ,

Kategorie:Ciekawostki

Sledz donosy: RSS 2.0

Wasz znak: trackback

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


1 komentarz do “Ursus Wehrli i porządkowanie sztuki”

  1. dymiacy_piecyk pisze:

    A czy ja mogę prosić gospodarza bloga, żeby napisał coś o 'Zack! Comedy nach Maß’ i autorze serii Volkerze Michalowskim? A proszę o to dlatego, że choć nie znam niemieckiego, to w czasach, gdy miałem dostęp do talerza ustawionego na Astrę, w piątkowe wieczory często oglądałem Zacka. Jakoś mimo wszystko wyczuwałem o co biega w żartach, podobało mi się wyśmiewanie stereotypów, bez względu na narodowość, no i ta mimika twarzy Volkera. A poza tym, Michalowski urodził się w Dreźnie.

    Mój ulubiony skecz dotyczy zamawiania nekrologu w gazecie przez telefon. Duży pokój, przyćmione światło. We wnętrzu Zack i kobieta, prawdopodobnie partnerka, oboje w żałobie. Mężczyzna dzwoni, łączy się z właściwą osobą. Zaczyna dyktować treść nekrologu, wymienia zalety zmarłej, trwa to dość długo. Na końcu pyta o cenę. Wtedy traci nerwy, zaczyna krzyczeć i w końcu mówi, że zmienia treść. Oma ist tot.

Skomentuj i Ty

Komentowanie tylko dla zarejestrowanych i zalogowanych użytkowników. Podziękowania proszę kierować do spamerów