Gdzieś między Polską a Niemcami, a szczególnie w NRD

Warto zobaczyć: Katedra w Kolonii

Tym razem nie jestem zbyt oryginalny w polecankach, ale co ja zrobię, skoro ze wszystkich stylów architektonicznych najbardziej przemawiają do mnie gotyk niemiecki i francuski? I jeszcze uwaga: Jak pisałem, generalnie nie lubię spolszczonych nazw łacińskich miast niemieckich, ale ta jedna jest dobra i mi się podoba. Kolonia.

Kölner Dom

Kölner Dom

Akurat ta katedra jest uznawana za najbardziej gotycką katedrę ze wszystkich gotyckich katedr, taki Maß der Dinge. No i Lista Światowego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO...

Fascynująca w gotyku jest "inżynierskość" tych konstrukcji, ta jedność elementów konstrukcji z elementami zdobniczymi. O przypory mi chodzi. Podobną jedność propagowano w koncepcji "form strukturalnych", ale to było całkiem niedawno. Chodziło o to, że konstrukcja ma mieć tylko elementy niezbędne do przenoszenia obciążeń i zwymiarowane tak, jak to potrzebne. A żadnych wielkich kolumn na górze, czy innych elementów czysto ozdobnych lub zbyt dużych. Wszelkiego rodzaju kolumny poskręcane albo spiralne były absolutnie wyklęte jako niestrukturalne.

Kölner Dom

Kölner Dom

I to jest prawdziwa inżynierskość, a nie taka jak durny marketoid wymyślił kiedyś w reklamie jeansów "Levi's engineered jeans", które to spodnie były jakoś idiotycznie powykręcane.

Katedra gotycka jest idealnym urzeczywistnieniem "form strukturalnych" - cały ten las przypór i łuków bardzo logicznie wynika z przebiegów obciążeń i jest bardzo miły oku inżyniera. A - jak to bardzo przekonywająco wytłumaczono w jakimś programie na ten temat w telewizji - jeżeli w którejś z katedr te przypory nie były logicznie rozmieszczone, to tej katedry już od dawna nie ma (o ile w ogóle udało im się ją zbudować). Taki darwinizm architektoniczny.

Kölner Dom

Kölner Dom

Katedra fajna, ale jej otoczenie ciut mniej. Zbudowali sobie tą katedrę tuż koło dworca kolejowego, co za pomysł.

No dobra, ale tak na poważnie, to było z nią tak samo jak z dużą częścią takich katedr - zaczynano je w średniowieczu, a ostatecznie kończono (jeżeli w ogóle skończono) w wieku XIX. Tą skończono według odnalezionego oryginalnego projektu. Jest to teraz druga co do wysokości wieża kościoła w Niemczech (157 m, po Ulm 161m), przez parę lat był to najwyższy budynek na świecie.

Katedra w Ulm

Katedra w Ulm

Wnętrze można zwiedzać tylko poza godzinami mszy, więc niedziela nie jest najlepszym czasem - wtedy wejść na zwiedzanie można dopiero od 13. Za to można wejść na wieżę. To jest oczywiście trochę wysiłku (zawsze mnie śmieszy że trzeba pisać że nie ma windy, pamiętam we Florencji młodych i wcale nie grubych Amerykanów, którzy zrezygnowali z wejścia na kopułę katedry, gdy się dowiedzieli że nie ma windy), a widok nie jest znowu specjalnie powalający. Co mnie zaskoczyło - nie tak dawno zrobiono wejście od zewnątrz budynku (żeby turyści we mszach nie przeszkadzali) przewiercając tunel przez fundament wieży. Uważam, że odważni byli.

Kölner Dom - tunel przez fundament wieży

Kölner Dom - tunel przez fundament wieży

I jeszcze jest skarbiec katedralny. Mają tam, i owszem, ładne i bardzo kosztowne rzeczy (w skarbcu nie wolno robić zdjęć), ale jakoś już dość dawno wyrosłem z fascynacji złotem i bogactwem. I teraz przy każdym oglądaniu takich skarbów wizualizują mi się tysiące ludzi, którzy musieli na te skarby dać się powyzyskiwać. Pewnie dlatego od dawna już wolę zwiedzać muzea szeroko rozumianej techniki.

Dygresja na zbliżony temat: Ostatnio przyszła ankieta od badaczy rynku na temat artykułów luksusowych, z jednym pytaniem: Co luksusowego bardzo chciałbym sobie kupić ale nie mogę i dlaczego? Pytanie było poprzedzone dłuższymi wstępami z których wynikało, że jakieś firmy od luksusów bardzo by chciały podwyższyć sobie obroty i poszerzyć bazę klientów. Z dziką rozkoszą odpowiedziałem że nic, bo chcę mieć przydatne rzeczy, a przedłużki do penisa nie są mi do niczego potrzebne. Nigdy dotąd nie było aż tak przyjemnej ankiety 😛

Kölner Dom

Kölner Dom

A w skarbcu katedralnym najbardziej dające do namysłu były trzy wielkie szafy wiszące, pełne ustawionych rzędami puszek z nieidentyfikowalnymi już relikwiami.  Całą katedrę zbudowano żeby zapewnić właściwą oprawę relikwiom nowotestamentowych Trzech Króli, co samo w sobie było szwindlem pierwszej klasy. Trzej Królowie są wspomniani tylko w kilku zdaniach, tylko u Mateusza i to nawet nie jako królowie, koncepcja że ktoś zachował wszystkie trzy kompletne szkielety i to raczej jeszcze przed ujawnieniem się Jezusa jako Mesjasza, żeby po paruset latach (pierwsza wzmianka o nich jest z wieku IV)  mieć relikwie, nie wytrzymuje nawet cienia cienia krytycznej analizy. W dodatku skrzynia z relikwiami zawiera, według ostatniej inspekcji w wieku XIX, trzy kompletne szkielety, jeden młodziaka koło dwudziestki, jeden w wieku średnim i jeden staruszka. Magiem nie zostaje się po dwutygodniowym przeszkoleniu, dwudziestolatek to ledwie mógł się liczyć za maga i nie mógł pożyć długo po wizycie, czyżby ubili ich i zakonserwowali zaraz po wyjściu ze stajenki, czy jak?  No ale dzięki wyłączaniu krytycyzmu w takich sytuacjach biznes turystyczno-pielgrzymkowy kręcił się przez wieki. I dlatego te szafy z puszkami - nie liczyłem, ale na oko ze dwie setki ich było - dają do myślenia, to było przecież psucie luksusowego rynku masówką.

Kölner Dom

Kölner Dom

Katedrę polecam, wejście na wieżę już niekoniecznie, a skarbiec tylko dla amatorów takich atrakcji.

Adres:

Kölner Dom
Domkloster 4
50667 Kolonia, Niemcy

Otwarte:

  • Katedra: listopad-kwiecień 6:00-19:30, maj-październik 6:00-21:00
  • Wieża: od 9:00 do 16, 17 lub 18, zależnie od miesiąca (proszę sprawdzić TUTAJ)
  • Skarbiec: codziennie od 10 do 18

Wstęp:

  • Katedra - bezpłatnie
  • Wieża: dorośli 3 EUR, dzieci 1,50 EUR
  • Skarbiec: dorośłi 5 EUR, dzieci 2,50 EUR
  • Są też bilety rodzinne i kombi na wieżę + skarbiec, wychodzą taniej.

[mappress mapid="67"]

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dotyczy: , ,

Kategorie:Warto zobaczyć

Sledz donosy: RSS 2.0

Wasz znak: trackback

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


3 komentarze do “Warto zobaczyć: Katedra w Kolonii”

  1. janekr pisze:

    „Dygresja na zbliżony temat: Ostatnio przyszła ankieta od badaczy rynku na temat artykułów luksusowych, z jednym pytaniem: Co luksusowego bardzo chciałbym sobie kupić ale nie mogę i dlaczego?”

    Ale czy sprecyzowali, co rozumieją przez „luksusowy”?

    • cmos pisze:

      Ale czy sprecyzowali, co rozumieją przez „luksusowy”?

      Tak, na początku bylo naprowadzenie i podali przykłady. Ubrania bardzo drogich firm, zegarki Rolex, samochody Rolls-Royce itp. Typowe symbole statusu, absolutnie nie chodziło im o coś w stylu „Kaszanki Luksusowej” czy „Trabanta deLuxe”.

  2. brytnej pisze:

    Jak katedrę kończyli, to faktycznie już dworzec stał przed nią. Najlepsze jednak, że przez jakieś 400 lat na nieukończonym kikucie jednej z wież stał późnośredniowieczny dźwig budowlany. Narzekania na przestoje i rzucanie epitetami w rodzaju „ruina inwestycyjna” są w przypadku Filharmonii Łabskiej (jak wiesz, uwielbiam tłumaczenia nazw!) itp. niczym nie uzasadnione.

Skomentuj i Ty

Komentowanie tylko dla zarejestrowanych i zalogowanych użytkowników. Podziękowania proszę kierować do spamerów